You are here
Home > podryw w internecie > Portale Randkowe

Portale Randkowe

portale randkowe opinia

Nie znam osoby w sile wieku, która nie słyszałaby o portalach randkowych jak sympatia, tinder czy badoo. Podobno mówi się o Nich w dosyć pozytywnym tonie.

Podobno… a jaka jest rzeczywistość?

Pozwól, że z perspektywy zwykłego użytkownika portali randkowych powiem Ci jak jest w rzeczywistości.

 

Których portali randkowych nie polecam

 

Korzystałem z najpopularniejszych portali randkowych, nie zamykając się na wyłącznie 1 źródło. Każdy z nich przyciąga trochę inny typ osób. Część z nich stawia na osoby szukające miłości i związku, część z nich stawia na osoby szukające seksu.

Te drugie, ze swojej perspektywy zdecydowanie odradzam. Kwitnie tam prostytucja, co chwila dostawałem jakieś chore wiadomości od obu płci. Krótko mówiąc: bagno.

Na portalach, gdzie promuje się związki i miłość (tak to w skrócie nazwijmy) – są inni ludzie. Łatwiej o normalne kobiety, jest dużo mniej patologii. Tak mówi moje doświadczenie.

znajdowanie milosci na portalu randkowym

 

Zalety portali randkowych

 

…niewątpliwie należy do nich to, że można sobie „potrenować” pisanie z kobietą.

Kiedy ktoś ma problem pod tytułem o czym rozmawiać z kobietą to tego typu praktyka jak najbardziej pomoże.

Rzecz jasna nie jest to takie doświadczenie jak na żywo, ale zawsze jakieś.

Sam fakt, że można poznać kogoś bez wychodzenia z domu – również brzmi świetnie.

 

Prawda o portalach randkowych

 

Jak jest w rzeczywistości?

1 randka z internetu po prostu mnie przerosła :-).

Umówiłem się z ładną dziewczyną ze zdjęcia. Przyszła. Z tym, że 15~ kg cięższa niż na zdjęciu (chociaż w sumie Jej nie ważyłem na randce :-)). Czy jej waga to problem? Ależ skąd. Przyznam, że nawet się polubiliśmy. Miła, sympatyczna dziewczyna. Z tym, że nie koniecznie „w moim typie”. 🙂 Pomyślałem, że to przypadek. Odbyłem jeszcze ponad 10 spotkać z różnymi dziewczynami.

Oto efekty:

Niemal wszystkie kobiety wyglądające ładnie na zdjęciach… okazywały się co najwyżej przeciętne w rzeczywistości. Ale to jeszcze nic!

Największym problemem okazywało się to, że z każdą było coś nie tak. Poczynając od problemów emocjonalnych, poprzez posiadanie dwójki dzieci, defektami związanymi z wyglądem, a na problemach z narkotykami kończąc.

Niespodzianka goniła niespodziankę.

Z kilkunastu kobiet które poznałem tylko 1 okazała się normalna z charakteru i przeciętna z wyglądu.

Nie ukrywam, że nie byłem zachwycony takim obrotem spraw.

 

Czy poprzez portale randkowe nie da się poznać kobiety do związku?

portale randkowe trudno znalezc tam milosc

To nie jest tak, że na portalach internetowych są same dziwne albo brzydkie kobiety z którymi coś jest nie tak.

Prawdopodobnie odbywając jeszcze kilkanaście lub kilkadziesiąt randek trafiłaby się ładna i normalna kobieta.

Z tym, że jest to wyjątkowo kosztowne czasowo.

Poznając kobiety normalnie – w klubie czy w dzień robię sobie 3 godzinny wypad, 2-3 podejścia i z tego jest randka. Widzę z kim mam tą randkę i od razu wyczuwam czy chcę z tą osobą przebywać czy nie.

Na portale randkowe i randki z dziewczynami poznanymi w ten sposób poświęciłem bitych kilkadziesiąt godzin. Efekt? Randki po których powiedziałem sobie „nigdy więcej”.

Ale to tylko moja opinia. Ty możesz mieć inną i ja to szanuję.

 

Co mówią bardzo ładne kobiety

 

Poruszyłem temat z 2 pięknymi kobietami, którym ufam. Oto 2 opinie, które pozwoliły mi zrozumieć specyfikę portali randkowych:

Jedna założyła konto i nie wchodziła tam przez pół roku. Bo w jej życiu się tyle działo, że nawet tam nie wchodziła. Nie było potrzeby. Jak nie miała problemu ze znalezieniem partnera na żywo, to nie buszowała po Internecie. Weszła po pół roku, kiedy miała gorszy okres. Popisała z kilkoma facetami i to by było na tyle. Z żadnym się nie spotkała.

Druga udała się tam szukając Pana idealnego z dużym portfelem. Znalazła kandydata. Z tym, że… 300 km od Jej miasta. Spotkali się kilka razy i wtedy zrozumiała, że pieniądze to nie wszystko. Później musiała dzwonić na Policje, bo sympatyczny młodzieniec miał problem z rozumieniem słowa „NIE”. Po tym wydarzeniu przestała korzystać z portali randkowych.

To w połączeniu z moim doświadczeniem mam wrażenie, że portale randkowe przyciągają niewłaściwe kobiety. Te dobre do związku mają wystarczającą ilość adoratorów w „realu” i bardzo mało z nich w ogóle zagląda na portale randkowe.

 

A co Ty o nich sądzisz?

Próbowałeś podrywu online?

Daj znać w komentarzu poniżej:

Mariusz
Trener relacji damsko-męskich, umiejętności interpersonalnych, coach. Idealny przykład tego jak z introwertyka o ogromnym bagażu kompleksów, można zmienić się w pewnego siebie mężczyznę, mającego świetne relacje z ludźmi. Decyzje o swojej zmianie i kupieniu biletu w jedną stronę w podróż zwaną „rozwojem osobistym” podjął w 2009r.
http://www.sekrety-uwodzicieli.pl/

11 thoughts on “Portale Randkowe

  1. Hmmm..,
    to gdzie poza, powiedzmy Arkadią, czy Traktem Królewskim robisz 2-3 godzinny wypad w Warszawie – optymalnie, który dzień tygodnia, ewentualnie dzień weekendu, czy pora dnia daje Ci skuteczność kilku podejść?
    A.

    1. Teoretycznie nie robię żadnych wypadów, gdzie celowo poznaje kobiety. Idę zwyczajnie coś załatwić i widząc przy okazji atrakcyjną kobietę chętnie Ją poznaje. Ew. widzę że jest ładna pogoda i zwyczajnie mam ochotę kogoś poznać. No i w ten sposób z „15 minutowe wyjście po bułki” trwa 3 godziny.
      Najbardziej lubię Złote tarasy i wymienioną przez Ciebie Arkadię. Ale to tylko przykład. Ładne kobiety są wszędzie i tam gdzie są, trzeba korzystać z okazji.
      Optymalnie są godziny 15-18, wtorek lub środa. Najlepiej jak wracają z pracy i nie są jeszcze wykończone tygodniem. Ale to jest tak mało ważny czynnik że nie zwracam na to szczególnej uwagi. Wychodzę kiedy mam czas i działam jak widzę odpowiednią kobietę.
      Jak zrobisz wszystko dobrze, to miejsce i godzina nie mają b. małe znacznie.

  2. Sympatia jest nawet spoko, bo tam w ogole jakas odpisuje, ale to i tak syzyfowa praca bo do tych ladnych pisze setki mezczyzn dziennie…;/

  3. dla mnie tam jest 40 % paszczurów 40% takie ktorych nikt nie chce reszta to zwyczajne dziwki szukajace klientow nikogo normalneog tam nie poznałem a jak juz była taka z którą lepiej się pisało to na drugim końcu polski

  4. Moje doświadczenia z portalami są takie, że nawet jeśli zagadasz do 1000 kobiet to możesz dostać zero odpowiedzi (sympatia). Tylko raz udało mi się „wyciągnąć” dziewczynę z internetu na spotkanie, ale nasza znajomość skończyła się jak to mówisz „na policji”, bo mnie zależało bardziej, a ona podczas bycia ze mną nagle zakochała się w gościu spotkanym w autobusie i odeszła. Strasznie mnie to wkurzyło, bo to jedyna dziewczyna w ciągu 10 lat szukania przez neta z którą świetnie się dogadywałem i miałem jakąś sensowną relację. To było 6 lat temu. Obecnie znów przesiaduję bezowocnie na sympatii zagadując różne dziewczyny, ale bez rezultatów. Od kiedy przekroczyłem 30-tkę dziewczyny które mnie interesują 18-24 zupełnie mnie olewają. Czasem odzywają się do mnie nieproszone jakieś samotne mamuśki +30 którymi ja osobiście gardzę. Chyba jestem już w wieku w którym powinienem zacząć kłamać w sieci, bo bez tego nic nie osiągnę.

    1. „Moje doświadczenia z portalami są takie, że nawet jeśli zagadasz do 1000 kobiet to możesz dostać zero odpowiedzi (sympatia).”

      – Nawet te średnie kobiety dostają kilka-kilkanaście wiadomości dziennie. Także nie dziwi mnie specjalnie ta statystyka ?

      „Moje doświadczenia z portalami są takie, że nawet jeśli zagadasz do 1000 kobiet to możesz dostać zero odpowiedzi (sympatia). Tylko raz udało mi się „wyciągnąć” dziewczynę z internetu na spotkanie, ale nasza znajomość skończyła się jak to mówisz „na policji”, bo mnie zależało bardziej, a ona podczas bycia ze mną nagle zakochała się w gościu spotkanym w autobusie i odeszła. Strasznie mnie to wkurzyło, bo to jedyna dziewczyna w ciągu 10 lat szukania przez neta z którą świetnie się dogadywałem i miałem jakąś sensowną relację. To było 6 lat temu. Obecnie znów przesiaduję bezowocnie na sympatii zagadując różne dziewczyny,”

      -Ja na Twoim miejscu zmienił był metodę poznawania kobiet i to szybko. Jak coś nie działa tak wiele czasu, potrzebne są zmiany, ale wiadomo – każdy ma swoje zdanie ?

  5. Przestrzegam przed chłopakiem ,z którym przez prawie rok pisałam na My2 ( albert, 29). Będzie zwodził miesiącami i okłamywał. Pozornie wszystko będzie wydawać się super ,ale nie daj się nabrać. Kiedy zaangażujesz się w znajomość w najmniej oczekiwanym momencie napisze ,że do siebie nie pasujecie i zakończy znajomość. Możliwe ,że zaproponuje koleżeństwo ,ale nigdy więcej się nie odezwie. Nikt i nic nie jest w stanie go zadowolić. Choćbyś troiła się i dwoiła i tak zostaniesz skreślona. Zawsze znajdzie dziurę w całym. Jest nawiedzony na punkcie dopasowania. Szuka ideału i nie bierze pod uwagę cudzych uczuć. Nikt nie sprosta jego wymaganiom. Na koniec nie usłyszysz nawet żadnego przepraszam ani że mu przykro. Omijać szerokim łukiem.

  6. Podobnie jest z Justyna Suszek , Ma Facebooka była prezes koła jeździeckiego w Lublinie , nauczycielka dzieci niepełnosprawnych w Bystrzycy , województwo Lubelskie , wykorzystuje facetów zwodzi , mówi że kocha i od początku to jest jej gra aktorska , gdy facet się zaangażuje, to w najmniej oczekiwanym momencie pisze że nie pasujemy do siebie i urywa kontakt dobra aktorka i nauczycielka z wyższym i cztery podyplomowki skończyła , szuka albo ideału , ale jakiegoś bogacza , kłamie w żywe oczy , a po ilus dniach mówi nie pasujemy do siebie i zachowuje się jak niedojrzała nastolatka a ma szmata 38 lat

Dodaj komentarz

Top