Pytanie:

„Witam. Jestem otępiałym flegmatykiem, intrawertykiem, nigdy nie miałem dziewczyny, zawsze byłem zamknięty w sobie i przez długi czas alienowałem się od społeczeństwa, głównie przez uzależnienie od komputera i kompleksy. Nie potrfię rozmawiać z nikim, nie mam ochoty, ale też nie wiem o czym. Mam 28 lat a korzystałem jedynie z usług prostytutek. Chciałbym poznać pewną dziewczynę, ale podejrzewam, że jestem dla niej zbyt głupi. W internecie podejrzałem streszczenie jej pracy doktorskiej, to mnie omal nie zczyściło. Świerzo po studiach, dwa patenty, byste spojrzenie, bardzo ładna. Co może zrobić w tej sprawie stary dzięcioł. Jak rozegrać to będąc totalną kaciawą?
Pozdrawiam”

 Moja Odpowiedź

Przede wszystkim masz zaniżone poczucie własnej wartości. To nie jest do końca Twoja wina. Wierzę, że gdyby nie internet i te wszystkie nowinki techniczne które upośledzają relację z innymi – byłbyś w zupełnie innym miejscu.

Ale jest jak jest i musisz wziąć za to odpowiedzialność aby ją zdobyć.

Czytając to zdanie myślę, że czekasz na ultra techniki uwodzenia, które zrobią kobiecie wodę z mózgu.

Widzę pewien problem. A właściwie 2.

1) To inteligentna dziewczyna, co zresztą sam potwierdziłeś, dlatego prawdopodobnie już ma o Tobie wyrobione zdanie

2) Nawet jeśli miałbyś cudowną PUA- sztuczkę co dalej? Co będzie następnego dnia, kiedy kobieta przez przypadek odkryje kim jesteś?

Widzisz mam kumpla którego naprawdę lubię, ale jest totalnym leniem. Nie ma dobrej pracy, wstaje o 12:00, prawie nie wychodzi z domu. Kiedyś zrobiło mi się go po prostu żal i dałem mu taką magiczną pigułkę, mianowicie podszedłem z nim do 2 kobiet. Sam zrobiłem wszystko: zdobyłem ich zaufanie, zbudowałem dowód społeczny, nawet włączałem go do rozmowy tak, że było to atrakcyjne. Faktycznie ja i On wzięliśmy je później do domu i robiliśmy z nimi co chcieliśmy. TYLKO co z tego, skoro później spotkał się z nią na randce, po której kazała mu usunąć swój numer?

Dlaczego szukasz „sposobu, aby to rozegrać”?

Bo zmienienie się w faceta, który czuje że na nią zasługuje i ma wszystko, by ją zdobyć wymaga wysiłku.

Dużo lepiej czujesz się z szukaniem „sposobu jak to rozegrać”, tylko CO CI TO DAJE?

Masz 2 wyjścia:

1) Biegać w miejscu jak chomik w klatce – szukać tricków, magicznych technik, tylko że wtedy w Twoim życiu nic się nie zmieni. Będziesz dalej trwonił pieniądze na prostytutki. Takiej przyszłości chcesz?

2) Wziąć się za siebie – dzięki temu się zmienisz i porzucisz złą passę. Zaczniesz się umawiać i sypiać z kobietami które lubisz (a nie którym musisz za to płacić). Masz 28 LAT, ile jeszcze czasu chcesz zmarnować?

Jeśli chcesz się zmienić i potrzebujesz planu krok po kroku napisz do mnie na wiadomość na maila.

Dla mnie trafienie na temat uwodzenia to było jak dostanie od losu drugiej szansy. Życzę Ci, aby w Twoim przypadku też tak było.

Pozdrawiam, Mariusz 🙂