You are here
Home > atrakcyjność > Jak Sport Pomaga w Uwodzeniu Kobiet – 5 powodów

Jak Sport Pomaga w Uwodzeniu Kobiet – 5 powodów

Założę się, że większość z Was wie, że sport pomaga w uwodzeniu. Ale tylko niewielu regularnie trenuje i dba o zdrowy styl życia.

Cóż, mówią że „sport to zdrowie”, ale patrząc realnie nie do wszystkich to przemawia. Po większości po prostu spływa jak po kaczce. Albo przegrywa z wymówkami typu „Jestem zmęczony po pracy” ; „Nie mam czasu”.

I to jest ok.! Polska jest wymagającym krajem, gdzie większość ciężko pracuje by piąć się po szczeblach kariery czy… zwyczajnie mieć na życie. Do niczego nie zamierzam Cię przekonywać. I szanuję to, że nie każdy ma takie możliwości.

Ja jedynie pokaże Ci jak to działa.

 

Mam wrażenie, że większość osób nie dostrzega wszystkich aspektów – przez co w ogóle nie widzi potrzeby uprawiania sportu. A jest ich kilka.

 

Jak sport pomaga w uwodzeniu kobiet?

 

#1 Wytrwałość

 

Jest kilka typów kobiet, których nie poderwiesz bez wytrwałości. Chodzi o sytuacje gdy… coś idzie nie tak, gdy nie widzisz nadziei – wtedy potrzebna jest wytrwałość. Inaczej nigdy nie przeskoczysz pewnego poziomu.

Gdy kobieta testuje pewność siebie faceta i obrzuca go testami (jak nie powiem czym) często wystarczy małe zawahanie by oblać test.

Podobnie jest ze sportem, gdy po kilku tygodniach treningu przychodzi KRYZYS. I albo go przełamiesz i „urośniesz” albo zwyczajnie odpuszczasz. Osiągając kolejne sukcesy w sporcie przyzwyczajasz się do walki i wytrwałości. A to jest w cenie przy nieprzeciętnych kobietach.

 

 

#2 Testosteron

 

Gdy masz odpowiedni poziom testosteronu po prostu lepiej się czujesz. Jesteś bardziej męski. I można by wiele teoretyzować w ten sposób, ale po co.

Powiem Ci jak to działa u mnie w praktyce.

Poznając kobiety po siłowni mam 2x większą ochotę na poznawanie kobiet niż normalnie. Ja nie robię tego z obowiązku – ja CHCE do Niej podejść. Czuję taką potrzebę.

Teraz zastanów się kiedy ostatnio miałeś opory przed podejście do kobiety…?

Pewnie nie musisz długo szukać.

A testosteron (a raczej Jego wysoki poziom) znacznie ułatwia podjęci ryzyka.

To jest jak prezent od natury.

 

#3 Gotowość do działania

 

Zauważyłem, że uprawiając sport człowiek bardziej dba o siebie. Nie chodzi jedynie o wygląd i higienę osobistą – chociaż w pewien sposób to się łączy.

Chodzi o to, że dobrze czujesz się w swoim ciele. Przez co częściej jesteś w tzw. „trybie towarzyskim”.

Przez co łatwiej przełamać się i poderwać kobietę – lub być bardziej aktywnym na randce podczas uwodzenia kobiety. Każdy ma czasem dni, gdzie nie ma za bardzo  ochoty z nikim rozmawiać, ale raczej się wyciszyć. Też tak masz? No to przez sport takie dni będą Cię rzadziej nawiedzały.

 

 

#4 Postawa

 

Lepszy wygląd to jedno. O tym wie każdy. Mnie zainteresowało kiedyś coś co Cię z tym wiąże, ale wcześniej tego nie dostrzegałem.

Uprawiając jakiś sport, który np. boks – zmienia się Twoja postawa. Inaczej (atrakcyjniej) się poruszasz, inaczej wyglądasz masz inną postawę.

Wyobraź sobie jaki wizerunek w oczach kobiety ma facet, który siedzi skulony na spotkaniu. A teraz pomyśl jak zmienia się obraz tej samej osoby, gdy siedzi w wygodnej męskiej pozycji.

Bycie „przystojnym” to nie tylko wygląd. To sposób w jaki się poruszasz, to Twoja postawa i wiele innych. Na niektóre z tych rzeczy wpłyniesz uprawiając sztuki walki lub trenując siłowni.

 

#5 Lepsze pomysły

 

Nawet nie wiesz ile na drobnych „smaczków” z uwodzenia wpadłem, kiedy odrywałem myśli od pracy. Przykład? Kiedyś przed bieganiem miałem randkę na której kobieta powiedziała mi obojętnie „rób co chcesz„. Byłem zmieszany, bo sytuacja śmierdziała odrzuceniem. Zresztą popsuła całą atmosferę.

Podczas biegania wpadło mi do głowy jak to obrócić we flirt. Mianowicie powiedziane flirciarskim tonem „Nie, bo będzie Ci przykro, że się Tobą nie interesuje. A nie lubię jak jesteś zawiedziona” (wtedy padło to w kontekście jakiegoś wyjścia). Użyłem tego na innym spotkaniu i zadziałało. Dzisiaj mam co prawda lepsze sposoby, ale wtedy to po prostu wystarczyło.

I takich przykładów jest mnóstwo.

Gdy brakuje Ci sportu, ciągle pracujesz – możesz poczuć się wypalony. Gdy zaś podczas sportu dotleniasz umysł – po prostu dużo lepiej pracuje.

I daje Ci prezenty w postaci nowych rozwiązań. A zarówno w pracy jak i na randce kreatywność jest w cenie. Kobiety kochają za kreatywność.

Kiedy sypiesz wyuczonymi tekstami jak z rękawa – kobieta często to wyczuje. Wtedy może odnieść wrażenie, że mówisz tak do każdej i zaczyna się dystansować.

Ale jak widzi że improwizujesz – ma pewność że wszystko jest robione pod Nią. A potrafią to docenić.

 

Jakie jest Twoje zdanie?

Czekam na komentarze.

Mariusz
Trener relacji damsko-męskich, umiejętności interpersonalnych, coach. Idealny przykład tego jak z introwertyka o ogromnym bagażu kompleksów, można zmienić się w pewnego siebie mężczyznę, mającego świetne relacje z ludźmi. Decyzje o swojej zmianie i kupieniu biletu w jedną stronę w podróż zwaną „rozwojem osobistym” podjął w 2009r.
http://www.sekrety-uwodzicieli.pl/

Dodaj komentarz

Top